W pewną sobotę postanowiłem wybrać się z kolegą do sąsiedniego miasta wojewódzkiego na mecz piłki nożnej naszej drużyny z miejscowym zespołem piłkarskim. Taki mecz określany jest w języku sportowym mianem derby. Co oznacza, ze spotykają się drużyny po sąsiedzku. Albo z tego samego miasta albo z miasta pobliskiego. Każdy kibic sportowy wie, że taki mecz jest każdorazowo obarczony sporym ryzykiem bo emocje na takich spotkaniach są dodatkowo podwyższone.
Meblowe zaskoczenie
Do miasta przybyliśmy trzy godziny przed meczem gdyż tylko tak pasował pociąg. Mieliśmy więc sporo czasu. Udaliśmy się więc do pobliskiego dużego centrum handlowego aby pochodzić po sklepach. Zrobić małe zakupy i przeczekać czas do rozpoczęcia zawodów. Rozdzieliliśmy się umawiając się na spotkanie w umówionym miejscu o określonej godzinie. Zrobiłem zakupy, rozejrzałem się po kilku sklepach. Nic szczególnego. Jednak wchodząc do kolejnego bardzo się zdziwiłem. Wnętrze przypominało swoim wyglądem futurystyczne pomieszczenie z filmów fantastycznych. Wyposażone było w sporo sprzętów o kosmicznych kształtach wykonanych z metalu i przezroczystych tworzyw. Dopiero po dłuższej chwili zorientowałem się, że są to meble. Przy każdym meblu widniała wyświetlana na elektronicznym wyświetlaczu cena – według mnie niewygórowana. Te uniwersalne tanie meble sklepowe bardziej przypominały luksusowe wyposażenie naszych mieszkań niż meble wykorzystywane w handlu a konkretnie w sklepie.
Oszczędne w formie a przy tym niewiarygodnie funkcjonalne zrobiły na mnie ogromne wrażenie. Do tego stopnia, że później podczas zawodów sportowych nie do końca mogłem skupić się na meczu a bardziej rozmyślałem o świecie w przyszłości. A w tym świecie o meblach i kosmicznym wyposażeniu naszych domów.