Noworodki rodzą się z bardzo delikatną skórą, która jest wrażliwa na dotyk i tkaniny mające z nią bezpośredni kontakt. Nie chodzi jedynie o bezpieczeństwo, ale także o wrażenia dotykowe. Maluchy uwielbiają się przytulać do miękkich tkanin.
Czy flanelowa pielucha jest lepsza od tetrowej?
Każda mama przed narodzeniem dziecka, gromadzi zapasy ubranek, smoczków, czy pieluszek do przewijania. Są to bez wątpienia niezbędne rzeczy, ale przydadzą się jeszcze pieluchy flanelowe i tetrowe. Oba rodzaje pieluch są wykonane ze stuprocentowej bawełny, ale różnią się grubością i rodzajem splotu. Flanelowe są zdecydowanie grubsze niż tetrowe i mają najczęściej z jednej strony kolorowe nadruki. Są bardzo miłe i miękkie w dotyku i nie podrażniają skóry dziecka. Doskonale się sprawdzą jako podkład na przewijaku, lekki kocyk do przykrycia, czy chłonny ręcznik do wycierania po kąpieli. Ponieważ pieluchy mają uniwersalny rozmiar siedemdziesiąt na osiemdziesiąt centymetrów, to można w nie zawijać malucha, tworząc z niego praktyczny otulacz. Pieluszki można prać w pralce w wysokich temperaturach, nawet w sześćdziesięciu stopniach, bez obawy i ich jakość. Zwykłe, tetrowe pieluchy mogą służyć do wycierania buzi czy zabezpieczania ubrania ubrania przed ulaniem, natomiast flanelowe są grubsze i lepiej się sprawdzą jako okrycie na spacerze w ciepłe dni. Można je zakupić w każdym sklepie z artykułami dla niemowląt na sztuki lub w zestawie. Cena jednej pieluchy flanelowej, to około trzy – cztery złote w sklepie online.
W sprzedaży są dostępne przeróżne wzory, więc bez problemu znajdziemy modele dla chłopców i dziewczynek. Warto mieć ich zapas, ponieważ szybko się brudzą. Maluchy z pewnością polubią kontakt z flanelą, bo jest przyjemna w dotyku i lekko grzeje.