Gdy byłam na studiach pracowałam w pewnym małym sklepie, który mieścił się w galerii handlowej. Podjęłam tą pracę bo mogłam po prostu połączyć naukę z pracą. Ta praca była tak naprawdę dla mnie pierwszą poważną pracą.
Obsługa terminali płatniczych jest łatwa
Wcześniej nie miałam praktycznie żadnego doświadczenia oprócz promocji w hipermarketach. Gdy dostałam się do tej pracy musiałam się naprawdę nauczyć wszystkiego od podstaw. Nigdy nie miałam przecież do czynienie z kasą fiskalną a także z innymi urządzeniami. Nie miałam pojęcia także jak działają sprawdzone terminale płatnicze, a w sklepie wtedy były dwa. Pamiętam, że na początek pracy musiałam przejść szkolenia, które przygotowywały mnie do tej pracy. Przyjechał także szkoleniowiec, który miał nam pokazać w sposób profesjonalny jak działają terminale pos bo tak się one fachowo nazywają. Ten szkoleniowiec przeprowadził bardzo krótkie szkolenie. Jednak po tak nawet krótkim szkoleniu wszystkie wiedziałyśmy dokładnie jak działa terminal pos, i nie było to wcale skomplikowane. Na początku oczywiście obawiałam się. Jednak z każdą transakcją kartową szło mi coraz lepiej. Zauważyłam, że klienci częściej płacą kartą niż gotówką. Mimo, że było to parę lat temu to już wtedy można było zaobserwować taką tendencję. Jeśli byłam do końca otwarcia sklepu to naszym zadaniem na koniec było podliczenie pieniędzy a także transakcji jakie miały miejsce. Na pewno lepiej podliczało się transakcje kartowe niż liczyło się pieniądze. Takie liczenie po prostu trwało dużo krócej.W sklepie tym pracowałam niespełna rok.
I muszę przyznać, że takie doświadczenie było bardzo ważne w moim życiorysie. Po prostu od tego momentu mogłam pochwalić się doświadczeniem w obsłudze klienta a także tym, że obsługiwałam kasę fiskalną i terminale płatnicze a to bardzo ważne.