Dawniej wykładziny układało się na posadzce bez żadnych mocowań, ponieważ służyła ona użytkownikom domowym. Wykładziny były bardzo modne w czasach PRL-u. Jednak standard tamtych wykładzin był o wiele niższy, niż obecnie. Właśnie dlatego wykładziny wykorzystywane są bardzo często w klubach sportowych, gdzie potrzebna jest wytrzymała podłoga o dużej przyczepności.
Jak ułożyć wykładzinę sportową?
Wykładziny tego typu są bardzo praktyczne, jednak trzeba je ułożyć w taki sposób, aby jak najdłużej zachowały estetykę. Doskonałe wykładziny sportowe muszą być przymocowane dobrym środkiem do podła, aby podczas energicznych ruchów nie przesuwały się pod stopami. Najlepiej jest podłogę na początku zagruntować, aby uniknąć podciągania wody. Dopiero później smarujemy podłogę lepikiem lub specjalnym klejem do wykładziny. Wykładziny sportowe najlepiej układać jak najszerszymi plastrami, prostopadle do najdłuższej ściany pomieszczenia. Przy układaniu dociskamy wałkiem w taki sposób, by nie było żadnych bąbelków powietrza oraz wypukłości. Będą one na dłuższą metę bardzo przeszkadzać. Po przyklejeniu wykładziny sportowej radzę poczekać około trzech dni, aż klej dobrze zwiąże. Dopiero wtedy kleimy boczne listwy. Docinanie wykładziny powinno być przemyślane i przy każdej ścianie trzeba zachować około czterech milimetrów luzu, ponieważ pod wpływem temperatury wykładzina może się rozciągnąć lub skurczyć.
Wykładziny do pomieszczeń sportowych muszą być naprawdę przemyślane. Trzeba zadbać o to, by były wykonane z dobrego tworzywa. W dodatku liczy się to, aby wykładzina byłą przyklejona fachowo. Można to zrobić samemu, ale trzeba się starać o to, aby wszystko było do siebie dobrze dopasowane. Tylko w taki sposób uda się nam tak naprawdę zabezpieczyć posadzkę.