Moja córka namówiła mnie kiedyś na kupno yorka. Cały czas mówiła, że chce pieska, ale na sierść była uczulona, więc jedyną opcją było nabycie psa, który ma włosy, a nie sierść. I takie właśnie są yorki.
Potrzebne nam strzyżenie dla psów
Niestety, nie pomyślałyśmy o tym, że na samym wiązaniu kolorowych kokardek na czubku ich głowy się nie skończy. Takie psy są bardzo delikatne i wymagają kompleksowej pielęgnacji. Niezbędny był psi fryzjer, który nam pomoże, bo ja sama nie potrafiłam obcinać psa, ani nawet porządnie go wyczesać. Ta jego sierść zawsze się splątała i wyglądała nieestetycznie. Dlatego nasz pies zwiedzał Kraków przynajmniej raz w miesiącu podczas podróży na fachowe strzyżenie psów w Krakowie, bo było konieczne. Jego włos rósł tak szybko, że po kilku tygodniach znów wchodziło mu wszystko w oczy. Wiązałam mu kitki, ale to pomagało tylko na jakiś czas. Więc fryzjer dla psa naszego kochanego był jedynym ratunkiem. Nasz anty talent w podcinaniu nawet swoich włosów to właśnie sugerował, że z psem też nie damy sobie rady. Córka jeździ zawsze z nami, żeby dotrzymać zwierzakowi towarzystwa, ale fryzjer dla psów mówi, że lepiej, żeby rodzina psa na czas strzyżenia i zabiegów opuściła lokal, bo zwierzę się wtedy dekoncentruje. Dlatego z niecierpliwością wyczekujemy wtedy jedząc frytki w lokalu niedaleko od fryzjera. Zawsze zastanawiamy się, czy wszystko się uda, i czy nasz pies tam nikogo nie pogryzie, ale pracownicy już dokładnie wiedzą, jak trzymać psa, zakładają mu takie szelki, i na pysk takie coś, co powoduje, że pies nie ma jak ugryźć fryzjera, nawet jakby miał taki zamiar.
Jestem zadowolona, bo odchodzi mi kąpiel i czyszczenie pazurków. Wszystko robią na miejscu, podcinają pazury również. Trzeba robić i to, bo wtedy zawsze niechcący nas zadrapie i chodzimy z rysami na dłoniach.