Dziś rzadko kto ma pieniądze na to, by zatrudnić sobie ogrodnika. Raczej sami zajmujemy się swoimi ogrodami i warzywnikami. Jednak zawód ogrodnika wciąż się utrzymuje na naszym rynku pracy i radzi sobie bardzo dobrze.
Zakładanie ogrodów to różne prace
Tego zawodu możemy wyuczyć się na różnych szkołach wyższych. Tak naprawdę ogrodnictwo trzeba mieć we krwi. To pewnego rodzaju pasja, tak samo jak weterynaria czy medycyna. W zawodzie ogrodnika nie chodzi tylko i wyłącznie o tanie zakładanie ogrodów na śląsku. To szereg różnych prac, które mają na celu zorganizowanie zieleni w składny i ładny sposób. Jednak dominującą częścią tej pracy są właśnie ogrody. Człowiek od wieków się nimi otacza. Zachwycają nas swoim pięknem, bujną roślinnością, egzotycznymi kwiatami. Nie ma chyba na świecie takiej osoby, która by nie lubiła ich podziwiać. A kogo to jest zasługa? Właśnie ogrodników. To oni koszą trawę, wyrywają chwasty i zbierają śmieci, byśmy my mogli cieszyć się pięknem. Myślę, że zawód ogrodnika jest obecnie niedoceniany. Niegdyś ogrodnika miał każdy możny. Szanował go, respektował jego pomysły, ufał mu. Dziś ogrodnicy są odstawieni gdzieś na bok. Pracują w szkółkach leśnych, robią rzecz, których my nie zauważamy. A może nie chcemy zauważać? Może dobrze nam z tym wszystkim ? Myślę, że jednak warto tych ludzi doceniać. I tutaj nie chodzi tylko o projektowanie ogrodów. Nie chodzi też o ich czyszczenie i pielęgnowanie. Chodzi o pracę dla ludzi, dla społeczeństwa. Nie każda praca daje coś ludziom. A ta właśnie daje. I dla kogoś może to być tylko projektowanie ogrodów, a dla innego „aż”.
Gdy spojrzymy na Śląsk, widzimy głównie przemysł. Czy nie chcielibyśmy tam zobaczyć również ogrodów? Pięknych i odprężających? A tylko dzięki takim ludziom jak ogrodnicy, to marzenie może kiedyś się ziścić.